Wyrzuć mydelniczki i butelki na mydła i zamontuj dozownik podblatowy

Wilgotna mydelniczka obok zlewu, rozmiękłe mydło, przeszkadzająca butelka z płynem... Skąd my to znamy. A teraz wykonujemy symboliczny ruch ręką i zgarniamy z blatu butelki i mydelniczki. Co dajemy w zamian? Dozownik podblatowy.

 

Co to są dozowniki podblatowe?

Cieszą się wielką popularnością. Nic dziwnego, gdyż dozowniki podblatowe to szalenie praktyczne akcesoria – zarówno w kuchni, jak i łazience. Mydło to podstawowy detergent, z którego nie można zrezygnować. Co więcej, musi być stale pod ręką, blisko zlewu lub umywalki. Z konieczności stawiamy mydelniczki lub butelki z mydłem, a one bywają tak denerwujące. Głównie dlatego, że mają kilka wad – zajmują miejsce, przeszkadzają, no i psują estetykę eleganckiego wnętrza.

A dozowniki podblatowe są po prostu wygodne i estetyczne. Można je również uznać za sprzymierzeńców w walce z zarazkami, które nagminnie gromadzą się w wilgotnych miejscach, szczególnie blisko umywalek. Dozowniki są w dużej mierze schowane pod blatem (wystaje tylko pompka), dlatego są bardziej higieniczne niż butelki, a już na pewno bardziej niż mydelniczki na mydło w kostkach. Dodajmy do tego jeszcze oszczędność czasu i pieniędzy – dozowniki wypełnia się mydłem w płynie lub w piance, które raz na jakiś czas kupuje się w dużych ekonomicznych butelkach. Jeżeli wybierasz dozownik do kuchni, to możesz go również wypełniać płynem do mycia naczyń.

 

Jak montuje się dozownik pod blatem?

Dozownik to prosta konstrukcja składająca się z dwóch podstawowych elementów: pompki i pojemnika. Cała filozofia polega na tym, że jedno musi wystawać nad blatem, a drugie być ukryte pod blatem.

Tu możesz mieć trochę obaw, ponieważ dozownik trzeba połączyć w całość w otworze umywalki. Czyli trzeba wywiercić dziurę. Mogą przydać się ręce fachowca, który ma wprawę w tego typu zadaniach. Na szczęście większość umywalek ma od spodu przygotowane nacięcia, które są właśnie przygotowane do montażu dozowników. Czasami można również zamówić umywalkę/zlew z wyciętym otworem. 

Samo wybicie/wywiercenie otworu nie jest trudne i trwa chwilę, ale trzeba to robić ostrożnie i uważać, by nie uszkodzić ceramiki lub kamienia. Raczej nie będzie to problemem dla firmy, która zajmuje się u Ciebie remontem lub montażem mebli. Jeżeli zajmujesz się tym samodzielnie i boisz się robić tego otworu, możesz udać się do sklepu lub firmy, która za niewielką opłatą zrobi to za Ciebie.

I gotowe – dozownik podblatowy zamontowany. Napełnianie jest banalnie proste i tu raczej zbędne są tłumaczenia. :) Wystarczy zdjąć z góry pompkę i dolać mydła. Można również odkręcić pojemnik od dołu, ale to robimy raczej sporadycznie, np. by go oczyścić.

Czyszczenie też jest bardzo łatwe – jeżeli pompka pokryje się kamieniem lub osadem z mydła, wystarczy ją spryskać płynem do mycia armatury i przetrzeć gąbką. A jeżeli chcesz, by było bardziej ekologicznie, polecamy zwykły kuchenny ocet, który nie pachnie najlepiej, ale działa cuda. Nie niszczy armatury, a skutecznie usuwa kamień i sprawia, że metalowe elementy błyszczą jak nowe. 

 

A na jaki dozownik podblatowy zdecydować się w retro pomieszczeniu?

Istnieje wiele rodzajów dozowników, dlatego możesz korzystać z szerokiej gamy produktów i rozwiązań. Zasada jest zawsze niezmienna – im lepszej jakości dozownik, tym dłużej zachowa elegancki i estetyczny wygląd. Najważniejsze są materiały, z których została wykonana górna część. Dlatego z góry odrzuć wszystkie dozowniki za kilkadziesiąt złotych, które bardzo szybko zaczną pękać i/lub rdzewieć. Dolne pojemniki najczęściej są plastikowe i można je niewielkim kosztem wymieniać co jakiś czas.

Dozownik podobnie jak armatura jest stałym elementem wnętrza, dlatego nie warto tu oszczędzać. Polecamy dozowniki wykonywane z mosiądzu, ceramiki lub kamieni naturalnych. Są odporne na wodę, a odpowiednio czyszczone zachowują idealny wygląd przez wiele lat. Oczywiście do łazienek i kuchni retro najbardziej pasują dekoracyjne dozowniki w kolorze mosiądzu – świetnie podkreślają klasyczny styl wnętrza. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wybrać minimalistyczne czarne dozowniki, które są tak uniwersalne, że w zasadzie pasują do każdego stylu. Dozownik podblatowy nie jest montowany na stałe, dlatego w każdej chwili możesz go wymienić na inny model.

Jeśli właśnie jesteś na etapie kupowania armatury, to szczerze polecamy retro dozowniki podblatowe, ponieważ są piękne i świetnie się sprawdzają na co dzień.